,''Wyobraź sobie człowieka, który pokryty jest w całości, od stóp do głów, białą, włóknistą, mokrą i lepką zarazem tkanką błoniastą, wyglądem przypominającą bardzo gęstą sieć pajęczą, składającą się z niezliczonych drobnych włókienek zbudowanych z białka. Wyobraź sobie też, że tkanka ta jest też czymś w rodzaju kokonu, który nie tylko oplata ciało od zewnątrz, ale włókna tego kokonu wnikają pomiędzy mięsnie, oddzielając je od siebie i łącząc w tym samym czasie. Podążając dalej, oplatają również kości, organy wewnętrzne, naczynia krwionośne i nerwy, stanowiąc nieprzerwany, w pełni unerwiony system, spajający ciało w jedną niepodzielną całość. Po wypreparowaniu powięzi z mięśni, kości i innych tkanek, ujrzałbyś coś na wzór skafandra, z bardzo wyraźną zewnętrzną powłoką, przypominającą kształt ciała wraz z wieloma wewnętrznymi kieszonkami, liniami, przegrodami, zaułkami, przypominającymi odciśnięte trójwymiarowe kształty poszczególnych mięśni, kości czy organów. Aby obraz ten nie przypominał za bardzo postaci z filmu Obcy, wyobraź sobie, że cała ta struktura jest pokryta skórą.'' Fragment książki "Joga Powięziowa Integralnie".
Powięź jest tym, co w starożytnych tekstach jogi jak np. "Yoga -Yajnavalkya-Samhita" jest określane mianem nadis. Poprzez nadis przepływa podstawowa energia kosmosu, określana w jodze jako prana lub jako chi w systemie medycyny chińskiej. Teksty te mówią, że ilość nadis jest niepoliczona, i że tworzą one większe i mniejsze kanały energetyczne. Poza energią, poprzez nadis/powięź są również dostarczane do kości, mięśni oraz organów wewnętrznych substancje odżywcze .
Częścią tej ogromnej sieci włókienek, która organizuje się w formie tzw. pasm powięziowych, kanałów czy meridianów, będzie, poza powięzią powierzchowną, również namięsna, omięsna czy też śródmięsna.